http://www.bikestats.pl/rowerzystka/paulakross #1 na koniec świata | paulakross.bikestats.pl

zapiski rowerowe Pauli

avatar paulakross
Bydgoszcz, Toruń

Informacje

2015
baton rowerowy bikestats.pl
gminy
2014
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Kross 12349 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy paulakross.bikestats.pl

Archiwum

Linki

#1 na koniec świata

Poniedziałek, 27 maja 2013 | dodano: 01.06.2013Kategoria sakwy, powyżej 50
Mój pierwszy raz...z sakwami. Cały tydzień Polsson siedział i opracowywał trasę na naszą wspólną mini wyprawkę. Bardzo się obawiałam jak sobie poradzę, ale już pierwsze kmy pokazały mi, że będzie super.
Na początek wsiadamy w Toruniu do pociągu, który przetransportował nas do Malborka. Największym szokiem dla nas jest to, że wstaliśmy na pociąg, który odjeżdżał o 6.55.
Dojeżdżamy do Malborka. Nadal jestem cała podekscytowana pierwszym takim wyjazdem, przejeżdżamy 1 km i stajemy na kawę i kanapkę w MC's.

Malbork i drugie śniadanie przed makdonaldem © polsson


Zakupujemy magnes dla mamy Polssona, zdjęcie przy zamku i pędzimy dalej.

Przed zamkiem w Malborku z naszymi rowerami © polsson


Długo bez przerwy, w końcu dopada nas głód, jemy. Trochę popaduje, więc chwilę czekamy. Po dłuższej chwili oczekiwania na słońce stwierdzamy, że nie ma to sensu i jedziemy w Stronę Sztutowa. W Sztutowie pada myśl, aby iść na plażę, ale wspólnie podejmujemy decyzję, by pędzić dalej. Na plażę zajeżdżamy dopiero w Krynicy Morskiej i tam robimy dłuższy postój, myślimy o polu namiotowym i o tym gdzie śpimy.

Nad Zalewem Wiślanym w Krynicy Morskiej II © polsson


Na plaży w Krynicy Morskiej II © polsson


Jako, że jesteśmy już tak blisko granicy polsko-rosyjskiej, to postanawiamy jechać najdalej gdzie się da. Dojeżdżamy do Piasków, czyli miasta widma. Cicho, pusto, dopiero za chwilę kilka osób ukazuje się naszym oczom. Sensu jechania jeszcze dalej nie było, gdyż podłoże nam się zepsuło. Objeżdżając Piaski dookoła spotykamy przy chodniku spacerującego wielkiego dzika, uciekamy. Pani, u której postanawiamy spać uspokaja nas, że to u nich normalne.

Dzik jest dziki, dzik jest zły © polsson


Rozbijamy namiot w Piaskach. Robimy kolację oraz kanapki na następny dzień.

Gotowanie kolacji na polu namiotowym w Piaskach II © polsson


Najedzeni idziemy na plażę wypić piwko.

Noga, sandały i piwa na plaży w Pisakach © polsson



nowe gminy - 7: Malbork x2, Nowy Staw, Nowy Dwór Gdański, Stegna, Sztutowo, Krynica Morska. Rower:Kross Dane wycieczki: 88.52 km (0.00 km teren), czas: 04:31 h, avg:19.60 km/h, prędkość maks: 44.03 km/h
Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

K o m e n t a r z e
Dzięki wielkie, "rowerowy tyran" tym razem był dla mnie bardzo łagodny:)
paulakross
- 15:44 poniedziałek, 1 lipca 2013 | linkuj
Gratuluję wytrzymałości w trudnych, dość surowych warunkach, no i z takim "rowerowym tyranem"........!
gaga
- 08:58 poniedziałek, 17 czerwca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!